Ostrowiec:Kradzież i jazda pod wpływem szybko zakończona

Wczoraj mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego przyjechał do przychodni swoim motorowerem. Pojazd zaparkował na ulicy tuż obok budynku. Jakie było jego zdziwienie, gdy wychodząc z lecznicy nie mógł odnaleźć swego jednośladu.

Masz ciekawy temat? Napisz do redakcji

O kradzieży powiadomił policję. Straty wycenił na 1600 złotych. Po pewnym czasie policjanci z ostrowieckiej drogówki, na jednej z ulic miasta zauważyli jadącego na motorowerze mężczyznę bez kasku. Pojazd był podobny do skradzionego skutera.

Prokurator zbada, czy kierownik USC nie złamał prawa

Kierujący na widok mundurowych wjechał na chodnik i zaczął uciekać. Jeden z policjantów podjął pościg za uciekającym. Wystarczyło kilka chwil i uciekinier był już w rękach stróża prawa.

Obywatele Ukrainy zostaną wydaleni z RP

Okazało się, że mężczyzna to 28-letni mieszkaniec miasta. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. W jego organizmie było przeszło 2,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu czeka go spotkanie z wymiarem sprawiedliwości. Prawdopodobnie odpowie nie tylko za kradzież, ale także za jazdę skuterem w stanie nietrzeźwości.

Akcja "Znicz" od piątku 28.10

Konsekwencją jego czynu może być nawet 5-letni pobyt w więzieniu.

Codziennie najświeższe informacje z Kielc i regionu na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!