W czwartek przed południem nieznana osoba zadzwoniła na numer 997 i poinformowała, że na parkingu w centrum miasta, chodzą dwaj młodzi ludzie i szarpią za klamki zaparkowanych tam samochodów. Na miejsce zdarzenia szybko udali się kieleccy wywiadowcy. Stróże prawa zatrzymali jednego z młodych mężczyzn.
Okazał się nim 16-letni kielczanin, który już wcześniej notowany był w policyjnych kartotekach za kradzież. Przy zatrzymanym policjanci znaleźli telefon komórkowy, który do niego nie należał. Funkcjonariusze ustalili, że kilka minut wcześniej 16-latek, wspólnie z nieustalonym jeszcze kolegą, grożąc pobiciem i przytrzymując młodego mężczyznę, spowodowali, że bojąc się o swoje życie i zdrowie, młody człowiek oddał im dobrowolnie telefon. Pokrzywdzonym okazał się 16-letni kielczanin. Wartość telefonu wycenił na 200 złotych.
16-letni rozbójnik trafił do Policyjnej Izby Dziecka. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem dla nieletnich. Zatrzymanie drugiego ze sprawców jest tylko kwestią czasu.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?