W niedzielę w nocy funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji komendy wojewódzkiej w Kielcach, patrolując jedną z dzielnic miasta, w pewnym momencie zwrócili uwagę na hałas dobiegający zza bloków. Natychmiast udali się w tamtym kierunku. Na miejscu zauważyli zaparkowanego przy ulicy terenowego Hyundai'a, w którym za kierownicą siedział młody człowiek.
Mężczyzna próbował wyrwać radioodtwarzacz. Policjanci ustalili, że nie jest on jego właścicielem, bowiem auto należy do mieszkanki Kielc. W chwili zatrzymania mężczyzna miał około 2 promile alkoholu w organizmie. Okazało się, że 21-letni kielczanin już wcześniej był notowany w policyjnych kartotekach, między innymi za włamania i kradzieże. Dzisiaj 21-latek spotka się z prokuratorem.
Konsekwencją jego czynu może być nawet 10-letni pobyt w więzieniu.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?