Protest, pod hasłem „Chcemy żyć godnie tu i teraz”, rozpoczął się na warszawskiej Agrykoli, gdzie podjeżdżały autokary z demonstrantami z całego kraju. Stamtąd grupy kolumnami przeszły na al. Ujazdowskie, gdzie od godz. 12.00 do 14.00 manifestowały pod siedzibą rządu. Z podestu związkowcy kierowali przemówienia do władz, domagając się stabilności zatrudnienia i sprawiedliwego dzielenia kosztów kryzysu gospodarczego.
Przekazano również Premierowi petycję, apelując o:
* Ochronę stosunku pracy i zapewnienie pracownikom stabilnego zatrudnienia;
* Podwyżkę płacy minimalnej do poziomu 50 proc. średniego wynagrodzenia;
* Podwyższenie kwot uprawniających do zasiłków rodzinnych i pomocy społecznej;
* Podwyższenie kwoty wolnej od podatku dla pracowników najmniej zarabiających;
* Powiązania z faktycznymi dochodami składek na ubezpieczenie zdrowotne i społeczne;
* Powszechnego dostępu do wysokiej jakości usług publicznych: edukacji, ochrony zdrowia, transportu.
O godz. 14.00 protest został zakończony, a ludzi rozjechali się do domów.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?