Protest związkowców z Kauflandu przed magazynem w Rokszycach
Protest związkowców z Kauflandu rozpoczął się po godz. 8 w piątek 29.03.2024. Protestujący blokują rondo na DK 74 przy magazynie głównym Kauflandu w Rokszycach w gm. Wola Krzysztoporska. Ruch miedzy Piotrkowem i Bełchatowem utrudniają dwa samochody: osobowy i dostawczy z przyczepą, które blokują rondo uniemożliwiając m.in. tirom wjazd i wyjazd centrum dystrybucyjnego Kaufland. Policja zorganizowała objazdy, ale związkowcy co kilkanaście minut przepuszczają niezadowolonych kierowców.
Protest związkowców z Kauflandu przed magazynem w Rokszycach, zobacz ZDJĘCIA:
-Pracuję w markecie Kaufland jako kasjerka, mówi Jolanta Żołnierczyk z Żywca, uczestniczka protestu. Jesteśmy niedostatecznie wynagradzani, zarabiam na rękę 3200 złotych po wszystkich podwyżkach od stycznia. To jest praca także w weekendy, łącznie z sobotą. Sklep jest otwarty w godz. 6-22, pracujemy po osiem, dziesięć godzin dziennie ponieważ jest nas za mało w stosunku do potrzeb. Jedna osoba ma tyle obowiązków, że pracuje za trzech pracowników. U nas nie ma żadnych nagród jednorazowych, ją jedynie jubileuszowe po 10 i 20 latach pracy.
Protest związkowców z Kauflandu przed magazynem w Rokszycach początkowo miał trwać dwa dni, ale nie udało się uzyskać na to zgody. Organizatorem protestu jest OPZZ Konfederacja w Kauflandzie. W miejscu protestu było kilku związkowców wśród których był jeden pracownik sieci Kaufland. Choć w mediach społecznościowych zapowiadali, że protest potrwa do godz. 22, postanowili zakończyć akcję o 16.
-Kaufland pod koniec roku zastraszał pracowników grożąc konsekwencjami za udział w strajku ostrzegawczym, mówi Wojciech Jendrusiak, przewodniczący OPZZ Konfederacja Pracy w Kauflandzie. Te groźby skutkują tym, że pracownicy boją się pokazać na proteście, gdyż czują, że mogą być wobec nich stosowane represje. Jesteśmy w dwóch sporach zbiorowych i uniemożliwia nam się przeprowadzenie strajku generalnego. Pracodawca uniemożliwia działalność związku zawodowego, bezprawnie zwalnia pracowników, są zachowania mobbingowe wobec zatrudnionych, fundusz socjalny jest zaniżony w stosunku do tego, co określa ustawa. Domagamy się zwiększenia zatrudnienia i podniesienia wynagrodzenia o 1200 złotych dla każdego pracownika zatrudnionego w Kauflandzie.
Jak na zarzuty związkowców protestujących przed magazynem Kaufland w Rokszycach odpowiada pracodawca?
-Pragniemy wskazać, że informacja rozpowszechniana przez związek zawodowy nt. sporów zbiorowych jest nieprawdą. Obecnie nie ma sporu zbiorowego pomiędzy siecią Kaufland a związkiem zawodowym co do żądań OPZZ Konfederacja Pracy z sierpnia 2023 r., istnieje jedynie spór w zakresie dodatku stażowego. Jednocześnie podkreślamy, że w sieci Kaufland funkcjonują obecnie rozwiązania alternatywne względem proponowanego przez stronę społeczną, które przewidują dodatkowe benefity dla pracowników z dłuższym stażem pracy.
Jesteśmy w ciągłym dialogu ze stroną społeczną, nie tylko przedstawicielami związków zawodowych, w celu zapewnienia stabilnych i konkurencyjnych rynkowo miejsc pracy.
Pomimo rosnących kosztów działalności Kaufland przeznaczył na tegoroczne podwyżki 110 mln zł. Zarobki na stanowisku kasjer/sprzedawca po podwyżkach wynoszą od 4500 do 5500 zł brutto, co nie odbiega od standardów rynkowych. W perspektywie ostatnich lat – oznacza to wzrost wynagrodzenia zasadniczego o 50% w stosunku do 2020 r. Firma rokrocznie zwiększa również nakłady na Fundusz Socjalny, dostosowując jego przeznaczenie do potrzeb pracowników. W skali ostatnich 5 lat Kaufland przeznaczył na ten cel ponad 128 mln złotych, zwiększając kwotę Funduszu o 8 mln złotych w 2024 r.
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?