Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Napad na taksówkarza w centrum Kielc. Podejrzany trafił do aresztu. Grozi mu wiele lat więzienia

Sylwia Bławat
Sylwia Bławat
Dwukrotnie tej samej nocy ten sam napastnik atakował taksówkarza w centrum Kielc. Podejrzany został zatrzymany niedługo po napaści, teraz może mu grozić nawet 12 lat więzienia.

Napad na taksówkarza w Kielcach

Rzecz się działa nocą z wtorku na środę kwadrans przed godziną 2. Na stacji paliw przy ulicy Żytniej w Kielcach stała taksówka. W pewnej chwili ktoś gwałtownie otworzył drzwi. Młody mężczyzna zażądał kluczyków od auta, a kierowcy kazał wysiadać.

- Nie czekając na reakcję taksówkarza, zaczął go bić pięściami po głowie. Atakowanemu mężczyźnie udało się uruchomić auto, odjechać i zadzwonić na numer alarmowy – opowiada młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.

Gdy chwilę później taksówkarz powrócił na stację, ten sam napastnik znowu zaatakował.

- Tym razem uderzenia, które zadawał taksówkarzowi, spowodowały uszkodzenie ciała i zniszczenie jego okularów. Gdy ten zaczął wzywać pomocy, atakujący mężczyzna oddalił się – dodaje policjantka.

Podejrzanego policjanci odnaleźli niedaleko, siedział na ławce. Został zatrzymany. Okazało się, że to 27-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego, który niedawno opuścił więzienie, gdzie trafił za udział w bójce lub pobiciu: w marcu wyszedł na zwolnienie warunkowe.

Za kraty już wrócił. Usłyszał zarzuty usiłowania rozboju, uszkodzenia ciała i zniszczenia mienia. W czwartek po południu kielecki sąd aresztował mężczyznę na dwa miesiące. Za przestępstwa, o jakie jest podejrzany, może grozić nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto