Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaśmiecony chodnik w centrum. Kielczanka dokarmia ptactwo? [ZDJĘCIA]

pg
Porozrzucane na chodniku resztki jedzenia oraz śmieci – z tym zmagają się mieszkańcy kamienicy przy zbiegu kieleckich ulic Żeromskiego i Prostej. Twierdzą, że to jedna z sąsiadek w ten sposób dokarmia zwierzęta zimą. Mimo wielokrotnego zwracania jej uwagi, kobieta nadal zaśmieca okolicę budynku.

Skórki od chleba oraz foliowe opakowania, na których położone są resztki jedzenia zajmują niemal połowę chodnika. Choć jedna z mieszkanek kamienicy wynosi pokarm w dobrej intencji – chcąc dokarmić głodne zimą zwierzęta - to robi to w niewłaściwy oraz co ważne, łamiący prawo sposób. Mają tego już dość jej sąsiedzi, którzy zgłosili nam interwencję. Twierdzą, że tego typu incydenty zdarzają się często, a próby zwrócenia uwagi nie przynoszą żadnych efektów.

Okazuje się, że tego typu sprawę można zgłosić do Straży Miejskiej. Maria Plutka, rzeczniczka prasowa kieleckiej straży informuje, że dozwolone jest dokarmianie ptaków poprzez sypnięcie ziarna w ustronne miejsce. - Wyrzucanie jedzenia na chodnik traktowane jest jako zaśmiecanie. Zgodnie z artykułem 145 - „kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsce dostępne dla publiczności (…) podlega karze grzywny do 500 złotych lub karze nagany” - informuje Maria Plutka. Rzeczniczka zwraca również uwagę, że ważne jest wskazanie sprawcy. - Jeżeli strażnicy trafią w momencie wyrzucania przez taką osobę śmieci, oczywiście zareagują odpowiednio. Jeśli jednak nie zastaną sprawcy i nie zostanie on przez nikogo wskazany, nie będą mieli możliwości wyciągnięcia konsekwencji wobec takiej osoby – dodaje.

ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Śmierć Pawła Adamowicza jednoczy kraj, Polacy mówią "Stop Przemocy!"

Źródło:vivi24
Porozrzucane na chodniku resztki jedzenia oraz śmieci – z tym zmagają się mieszkańcy kamienicy przy zbiegu kieleckich ulic Żeromskiego i Prostej. Twierdzą, że to jedna z sąsiadek w ten sposób dokarmia zwierzęta zimą. Mimo wielokrotnego zwracania jej uwagi, kobieta nadal zaśmieca okolicę budynku. Skórki od chleba oraz foliowe opakowania, na których położone są resztki jedzenia zajmują niemal połowę chodnika. Choć jedna z mieszkanek kamienicy wynosi pokarm w dobrej intencji – chcąc dokarmić głodne zimą zwierzęta - to robi to w niewłaściwy oraz co ważne, łamiący prawo sposób. Mają tego już dość jej sąsiedzi, którzy zgłosili nam interwencję. Twierdzą, że tego typu incydenty zdarzają się często, a próby zwrócenia uwagi nie przynoszą żadnych efektów. Okazuje się, że tego typu sprawę można zgłosić do Straży Miejskiej. Maria Plutka, rzeczniczka prasowa kieleckiej straży informuje, że dozwolone jest dokarmianie ptaków poprzez sypnięcie ziarna w ustronne miejsce. - Wyrzucanie jedzenia na chodnik traktowane jest jako zaśmiecanie. Zgodnie z artykułem 145 - „kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsce dostępne dla publiczności (…) podlega karze grzywny do 500 złotych lub karze nagany” - informuje Maria Plutka. Rzeczniczka zwraca również uwagę, że ważne jest wskazanie sprawcy. - Jeżeli strażnicy trafią w momencie wyrzucania przez taką osobę śmieci, oczywiście zareagują odpowiednio. Jeśli jednak nie zastaną sprawcy i nie zostanie on przez nikogo wskazany, nie będą mieli możliwości wyciągnięcia konsekwencji wobec takiej osoby – dodaje. ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Śmierć Pawła Adamowicza jednoczy kraj, Polacy mówią "Stop Przemocy!" Źródło:vivi24 czytelnik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto