- Zakapturzony mężczyzna pojawiał się w sklepie na uboczu, gdy nie było akurat innych klientów. Brał piwo i płacił banknotem. Potem odpychał ekspedientkę wydającą resztę, chwytał pieniądze z otwartej kasy i uciekał. Jego łupem padło łącznie blisko cztery tysiące złotych - opowiada aspirant Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
Kryminalni doszli do tego, że za napaściami może stać 32-latek, który ma u nich pokaźną kartotekę. W tym tygodniu zlokalizowali go i zatrzymali.
- Policjanci ustalili, że przeznaczał zrabowane pieniądze na pokój w hotelu w Kielcach i drogie alkohole. Podejrzanemu o trzy rozboje może grozić do 12 lat więzienia - mówi Jarosław Gwóźdź.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Na te psy musisz mieć pozwolenie urzędnika! To groźne zwierzęta!
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. KONIEC L4, WCHODZĄ E-ZWOLNIENIA
Źródło:vivi24
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?