Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Batalia o czyste Starachowice. Społecznik Maria Derra kontra prezydent Marek Materek

(sts)
Czyste Starachowice - to cel nowej akcji rozpoczętej przez Marię Derrę, znanej ze swej aktywności społecznej, szefowej Grupy Starachowice Dla Demokracji.

Od kilku tygodni Maria Derra przemierza miasto pieszo i rowerem, robiąc zdjęcia zaniedbanych zaułków, ulic, skwerów, chodników, schodów, porzuconych śmieci czy zarośniętego cmentarza. Zdjęcia zamieszcza na swoim profilu na Facebooku i od początku budzą one sporo emocji u mieszkańców.

16 czerwca Maria Derra wystąpiła do mieszkańców z propozycją akcji "Posprzątajmy sobie Park Miejski". Chętni proszeni sa o przybycie w środę, 20 czerwca o godzinie 16 pod "Domek Baby Jagi". - Nasz piękny, ale zaniedbany Park Miejski zasługuje na odrobinę troski ze strony mieszkańców. Zapraszam wszystkich chętnych do relaksującej pracy fizycznej na świeżym powietrzu. Zabierzmy ze sobą miotły, szczotki, łopaty, worki, rękawice, grabie, nożyce i co tam jeszcze kto ma. Będziemy zamiatać alejki, żeby przyjemniej było pospacerować - apeluje starachowiczanka. Do tej pory na odzew odpowiedziało 20 osób.

Tego samego dnia Maria Derra wystosowała oficjalny list do Prezydenta Starachowic Marka Materka w sprawie sprzątania miasta.

Obszerna odpowiedź otrzymała w poniedziałek, 18 czerwca i od razu się do niej ustosunkowała.

Poniżej zamieszczamy pełną treść korespondencji pomiędzy Marią Derrą a Markiem Materkiem.

Starachowice 16.06.2018 r.
PREZYDENT
MIASTA STARACHOWICE

Marek Materek

Panie Prezydencie!

Apeluję do Pana o pilne podjęcie kroków zmierzających do zmiany sposobu organizacji utrzymania czystości i porządku w naszym pięknym mieście. Ja i wielu innych mieszkańców, w imieniu których również ten apel kieruję, jesteśmy zbulwersowani prawie całkowitym brakiem działań związanych z bieżącym dbaniem o czystość i estetykę naszych ulic, chodników, ciągów pieszych, schodów, zieleńców, jak również cmentarzy komunalnych. Miasto, z jednej strony brudne i zaniedbane, z drugiej udekorowane kwiatami, nawet na słupach oświetlenie ulicznego, co wywołuje efekt wręcz śmieszny i groteskowy. Myślę, że dużym błędem było obarczenie świeżo powstałej Spółdzielni „Starachowiczanka” tak olbrzymim zakresem robót. Przed 2007 rokiem, kiedy to, przez 14 lat pełniłam zaszczytną funkcję Naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej, do samego ręcznego utrzymania czystości dróg, ciągów pieszych i terenów zielonych zatrudniano 60 osób w ramach prac interwencyjnych, które pod nadzorem, w czterech grupach, w różnych częściach miasta, równocześnie zamiatały, czyściły, uprzątały. Wszędzie widać było zapracowanych ludzi w pomarańczowych kamizelkach. Efekty były znakomite. Niestety, z przyczyn zupełnie dla mnie nie zrozumiałych i nie znanych, w 2007 roku, Urząd Miejski zrezygnował z usług świadczonych w ramach prac interwencyjnych i zatrudnił firmy prywatne, które początkowo nawet się starały, ale z czasem było coraz gorzej. Kiedy Pan został Prezydentem sądziłam, że w tej dziedzinie odbijemy się od dna, ale ku mojemu zdumieniu, nic się w tej materii nie zmieniło, a w bieżącym roku, kiedy to zrezygnował Pan całkowicie z usług dotychczasowych Wykonawców i postawił wyłącznie na raczkującą Spółdzielnię, jest po prostu tragicznie. Nasze miasto jest zapuszczone i zaniedbane, zwłaszcza w rejonach, gdzie odbywa się ruch pieszy. Jest mi wstyd wobec ludzi odwiedzających Starachowice, czy będących przejazdem. Wizerunek miasta bardzo cierpi na tym zaniedbaniu, ludzie czują złość i frustrację. Bardzo proszę o konstruktywne podejście do problemu i bardzo szybką zmianę obecnego stanu rzeczy !

Z poważaniem, Maria Derra

18 czerwca.
Dziękujemy za troskę o wygląd miasta, wyrażoną w liście wieloletniej pracownicy Urzędu Miejskiego, (do ubiegłego roku pracownicy referatu gospodarki komunalnej, który odpowiada m.in. za nadzór nad utrzymaniem miasta).

Przyjmujemy słowa krytyki i postaramy się zintensyfikować prace na tyle, na ile będzie to możliwe, by poprawić bieżące utrzymanie czystości i porządku na terenie miasta.

W liście autorka wspomina o okresie, gdy w ramach prac interwencyjnych do porządkowania miasta zatrudniano ok. 60 pracowników. Prezydent Miasta życzyłby sobie, aby teraz również była taka możliwość. Niestety sytuacja na rynku pracy i zasady zatrudniania pracowników interwencyjnych przez ostatnie lata zmieniły się diametralnie. Powrót do tego, co było ponad 10 lat temu, nie jest obecnie możliwy.

W liście wspomniano również o tym, że powodem pogorszenia sytuacji w mieście była rezygnacja z pracowników zatrudnianych przez Urząd i przekazanie zleceń firmom prywatnym. Zgadzamy się z tą oceną. Brak stabilizacji przy zlecaniu prac, przerzucanie się odpowiedzialnością przez usługodawców i brak odpowiedniego zaplecza sprzętowego to tylko niektóre problemy, z jakimi się w ostatnich latach borykaliśmy. Stąd też decyzja o powołaniu podmiotu, który kompleksowo zajmie się utrzymaniem miasta. Gmina Starachowice i Powiat Starachowicki otrzymały dotację ze środków unijnych na utworzenie Spółdzielni Socjalnej Starachowiczanka.

Początkowo Spółdzielnia zajmowała się utrzymaniem czystości na przystankach i opróżnianiem koszy ulicznych, zatrudniając 5 pracowników. Od 2018 roku zakres działań Spółdzielni został znacząco poszerzony, m.in. o sprzątanie miasta, zamiatanie ulic, koszenie części terenów należących do Gminy, administrowanie cmentarzami komunalnymi. W chwili obecnej Spółdzielnia zatrudnia ok. 20 pracowników. Jak zawsze, początki zawsze są trudne. To okres, gdy spółdzielnia zatrudnia się nowych pracowników i przejmuje nowe obowiązki. To również okres, w którym uzupełniane jest wyposażenie w sprzęt niezbędny do pracy. Mieszkańców prosimy o wyrozumiałość, ponieważ rok 2018 jest dla raczkującej firmy najtrudniejszy. Wierzymy, że z czasem sytuacja ulegnie poprawie.

Pozyskaliśmy środki z WFOŚiGW na zakup zamiatarek ulicznych. Jedna z nich już pracuje na ulicach miasta. Druga – mniejsza - prace rozpocznie najpóźniej w połowie wakacji i będzie skierowana do utrzymania niektórych ciągów pieszych. Zakupiliśmy nowe kontenery na cmentarze komunalne i planujemy zakup kolejnych. Spółdzielnia Socjalna zamierza kupić tzw. hakowca do przewozu odpadów na wysypisko w Janiku. Często bowiem pojawiał się problem z wypożyczeniem sprzętu, gdy kontenery były pełne. Problemy z wywozem odpadów w największym stopniu widoczne były w poprzednich latach, szczególnie w okresie Święta Zmarłych. Spółdzielnia zakupiła oczyszczarkę do chodników, która pomaga walczyć z wszechobecnymi chwastami. Planowane są kolejne zakupy sprzętu, by jeszcze lepiej wypełniać obowiązki związane z utrzymaniem miasta w czystości.

Problemem największym nie jest jednak sprzęt, tylko brak rąk do pracy. Samorząd zdecydował się na powołanie Spółdzielni Socjalnej, by do pracy zaangażować osoby wykluczone społecznie, długotrwale bezrobotne. Decyzja była podejmowana ponad dwa lata temu. W tym okresie sytuacja na lokalnym rynku pracy znacząco się zmieniła. Wśród osób bezrobotnych coraz trudniej znaleźć osoby, które są gotowe do podjęcia wymagającej, stałej i systematycznej pracy. Reasumując, zdajemy sobie sprawę, że nie wszystko jeszcze działa tak, jak powinno. Zapewniamy jednak, że dokładamy wszelkich starań, aby sytuacja ta uległa zmianie. Spółdzielnia doposażana jest w kolejne sprzęty. W przyszłorocznym budżecie planujemy zabezpieczyć większe środki na bieżące utrzymanie, by możliwe było zatrudnienie większej ilości pracowników do realizowania wyznaczonego zakresu prac.

Mamy nadzieję, że przez Panią Marię faktycznie przemawia głos zatroskanej o dobro Miasta Mieszkanki. Wierzymy, że wzmożona aktywność nie jest związana bezpośrednio z wyborami samorządowymi, w których zapowiedziała aktywny udział. Pozostając w tym przekonaniu, obiecujemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, by sytuacja uległa poprawie. Jeśli Pani Maria ma pomysł, by poprawić stan czystości w mieście, zapraszamy do rozmowy. Trochę smuci fakt, że mając możliwość bezpośredniego kontaktu z Prezydentem Miasta, Pani Maria wybiera kontakt za pośrednictwem mediów. Zapraszamy do rozmowy, zawsze jesteśmy otwarci na współpracę.

Iwona Ogrodowska

rzecznik prasowy

Urzędu Miejskiego

Starachowice 18.06.2018 r.

Bardzo dziękuję za szybką reakcję na mój apel i mam nadzieję, że nie skończy się tylko na słowach. Pozwolę sobie na kilka uwag dotyczących odpowiedzi: 1. Informacja w pierwszym zdaniu, że byłam wieloletnim pracownikiem referatu odpowiadającego za utrzymanie miasta jest , moim zdaniem, zakamuflowaną sugestią, że przecież mogłam się wtedy lepiej postarać. Nie, nie mogłam. Miałam inny zakres obowiązków, nie związany z utrzymaniem czystości i porządku. Ale, ponieważ od zawsze jestem wyczulona na bałagan i zaniedbanie, o każdej, zauważonej przeze mnie nieprawidłowości, zarówno w czasie kontrolowania miasta, jak i w drodze do pracy i z pracy ( a poruszałam się głównie piechotą ), informowałam współpracowników odpowiedzialnych za daną sprawę. 2. Informacja o zatrudnianiu 60 osób, w ramach prac interwencyjnych, w czasach kiedy kierowałam wydziałem odpowiedzialnym za czystość w mieście i kiedy naprawdę było dosyć czysto, miała na celu uświadomienie ile osób jest niezbędnych do opanowania sytuacji, a nie sugerowania takiej samej formy zatrudnienia. 3. Realizowanie zadań związanych z utrzymaniem czystości i porządku przez podmioty prywatne byłoby efektywne, gdyby o to odpowiednio zadbał zamawiający, poprzez ścisły nadzór, kontrolę i ewentualne kary umowne. 4. Pomysł powołania Spółdzielni Socjalnej był bardzo dobrym gestem w stronę osób trwale wykluczonych, przez długotrwałe pozostawanie bez pracy, ale myślę, że ta idea miała szansę się rozwijać wyłącznie w sytuacji powierzenia Spółdzielni nieskomplikowanych prac np. sprzątanie przystanków,, czy ręczne utrzymanie ciągów pieszych ze schodami, a mamy ich w mieście bardzo dużo. Obecnie, w przeważającej większości znajdują się one w opłakanym stanie, z powodu całkowitego zaniechania ich utrzymania. 5. Informacja o pozyskaniu środków z WFOŚiGW na zakup zamiatarek ulicznych, wymaga uściślenia. Środki te nie zostały podarowane Gminie, a jedynie otrzymaliśmy kredyt na korzystnych warunkach. Koszt zakupu zamiatarki ( dane z BIP ) 1.252.000 zł. 6. Kuriozalna i niezrozumiała jest decyzja o olbrzymim rozszerzeniu zadań dla Spółdzielni w 2018 roku, kiedy to, cytuję z odpowiedzi na mój apel: " W tym okresie sytuacja na lokalnym rynku pracy znacząco się zmieniła. Wśród osób bezrobotnych coraz trudniej znaleźć osoby, które są gotowe do podjęcia wymagającej, stałej i systematycznej pracy". Ta właśnie decyzja skutkuje takim zaniedbaniem w utrzymaniu miasta, jakiego jeszcze nigdy nie doświadczyliśmy. 7. Powód mojej aktywności jest jeden: jeszcze w znanych mi dziejach naszych Starachowic, nigdy nie było takiego zaniedbania w utrzymaniu czystości i porządku. A, że zbiega się to z okresem przedwyborczym, to już raczej nie moja wina. I jeszcze jedno, zanim zaczęłam nagłaśniać sprawy niewłaściwego utrzymania miasta w mediach społecznościowych i innych, wielokrotnie zgłaszałam różne zaniedbania na miejski portal naprawmy.starachowice.eu, które to niestety pozostawały bez echa. Kontaktowałam się również bezpośrednio z Panem Prezydentem w mediach społecznościowych, z podobnym skutkiem, jak powyżej. Mój apel wysłałam też drogą elektroniczną do Urzędu Miejskiego, miejski adres elektroniczny Pana Prezydenta, niestety nie odpowiadał. Zaproponowałam Panu Prezydentowi, że jeżeli miasto zorganizuje grupę osób mających zadłużenie czynszowe ( kiedyś taka grupa działała ), to chętnie przez 1 miesiąc, pro publico bono, poprowadzę taką ekipę i wspólnie zajmiemy się prządkami. Pan Prezydent obiecał rozważyć możliwość utworzenia takiej grupy. Moja oferta pozostaje aktualna. 8. I na koniec - nie mam zamiaru tylko narzekać, że jest źle, osobiście włączam się w akcję, aby było czyściej. W środę 20.06.2018. na godz. 16:00 zapraszam mieszkańców z narzędziami do sprzątania Parku Miejskiego. Spotykamy się koło domku "Baby Jagi". Wydarzenie na facebooku www.facebook.com/events/1869463920020693/. Dziękuję za uwagę. Maria Derra

TOP 10 najpopularniejszych gadżetów erotycznych

ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU - Paczkomaty to przyszłość. Rynek listów kończy się

Źródło: vivi24.pl

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starachowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto